Bitwa pod Yiling znana jest także pod nazwą Bitwy pod Xiaoting 猇亭之戰 lub też 彝陵之战 (Yiling)、猇亭之战 (Xiaoting) miała miejsce w roku 222 n.e., czyli w okresie istnienia Trzech Królestw. Przeciw sobie stanęły wojska państwa Wu oraz Shu, zmagające się o panowanie nad kluczowym obszarem Jingzhou. Bitwa zakończyła się decydującym zwycięstwem państwa Wu, które powstrzymało inwazję Liu Beia (władcy Shu) na ten kraj.
Tło historyczne
Śmierć Guan Yu i utrata Jingzhou
Jingzhou 荊州; pinyin: Jīngzhōu było częścią królestwa Shu. W roku 219 zostało zdobyte przez swojego niedawnego sojusznika, królestwo Wu, a dowódca armii Shu, Guan Yu, dostał się do niewoli i został ścięty. Liu Bai wbrew radom doradców (m. in. słynnego Zhuge Lianga) zdecydował się odpowiedzieć eskalacją wojny. Jednym z motywów Liu Baia była zemsta za śmierć utraconego przyjaciela.
W powieści „Dzieje Trzech Królestw” Liu Bai i Guan Yu związani byli braterstwem krwi. Trzecim z braci był Zhang Fei, który w trakcie przygotowań wojennych zginął w zamachu przeprowadzonym przez żołnierzy niezadowolonych z nadmiernego tempa przygotowań. Mordercy obcięli głowę Zhang Feia i zdezerterowali do Wu. Podwójna strata pchnęła Liu Baia w decyzji ataku. Ponownie jego doradcy odradzili wojnę, jednak nie zostali wysłuchani. Wkrótce więc stolicę Shu, miasto Chengdu, opuściła armia inwazyjna, pozostawiając na straży Zhuge Lianga.
Bitwa
Według historyków armia Shu liczyła około 40–50 tysięcy. Armia Wu natomiast 50-70 tysięcy (niektóre źródła podają liczbę 160 tysięcy). W powieści Dzieje Trzech Królestw liczebność armii Shu została znacznie powiększona – do 750 000 żołnierzy)
Faza pierwsza bitwy – strategiczny odwrót Wu
Początkowo dowódcy Wu nie docenili siły armi Shu, polegali i polegli na swojej przewadze liczebnej. Gdy armia Shu zdobywała kolejne regiony, oddziały Wu, które wychodziły na spotkanie przeciwnika, były doszczętnie rozbijane. Taki obrót spraw spowodował doraźne roszady w sztabie Wu. Król Sun Quan (孫權) wyznaczył Lu Xuna na głównodowodzącego wojskami Wu.
Lu Xun zauważył, że siła wojsk Shu, składających się głównie z piechoty, polegała na znakomitych osiągach w terenach górskich. Postanowił wycofać się więc z niektórych rejonów i czekać na okazję do kontrataku w bardziej równinnych terenach .
W styczniu kolejnego roku siły nawodne Shu zdobyły Yiling i kontynuowały posuwanie się w głąb terytorium przeciwnika, docierając do miasta Yidao. Jednocześnie główna armia lądowa dotarła do Xiaoting, gdzie napotkała powstrzymujący dalszy pochód opór wojsk dowodzonych przez Lu Xuna.
Sytuacja stawała się niekorzystna dla Shu. Rozciągnięte linie zaopatrzeniowe, rozczłonkowanie armii (łącznie około 50 oddzielnych obozów), oraz walka na bardziej równinnym terenie, gdzie piechota traciła swoje zalety – wszystko to sprawiło, że powstała idealna okazja do jej zaatakowania.
Lu Xun jednak zadecydował, aby jeszcze poczekać. Sytuacja była następująca: wiosenne upały zastały obie armie na bardziej płaskim terenie. Podczas gdy armia Wu spoczywała w fortyfikacjach, armia Shu obozowała w szczególnie wystawionych na działanie gorąca miejscach, jak choćby w pobliżu lasów które redukowały ruch ożywczego wiatru. Żołnierze Shu cierpieli od gorąca, a ich morale topniało coraz bardziej. Liu Bai próbował wywabić żołnierzy Wu z fortyfikacji. Jedna z prób, dokonana przez elitarny oddział 8000 żołnierzy, nie udała się – żołnierze Wu mieli przykazane, aby pod żadnym pozorem nie dać się sprowokować do walki. Z rozkazu głównodowodzącego, dowódcy Wu mieli ponoć uszy pozatykane woskiem. Niepowodzenie operacji obniżyło morale armii Shu jeszcze bardziej. Sytuacja stała się więc tym bardziej korzystna dla Wu.
Wobec nieustających upałów, Liu Bai zadecydował, aby przenieść obozy swojej armii do dających cień lasów. Jego doradca zaprotestował na to posunięcie, a przebywający w oddaleniu Zhuge Liang, zerknąwszy na mapy nowego rozstawienia obozów, nabrał przekonania, że klęska jest nieuchronna. Miał wtedy wykrzyknąć: „Ten kto zasugerował naszemu panu obozy w tych miejscach, winien być natychmiast ścięty!” Zhuge nie poprzestał na narzekaniu. To właśnie wtedy wzniósł słynną strukturę obronną tzw. Kamienny Labirynt – stosy kamieni rozmieszczone przy brzegu rzeki Jangcy, mające generować energię Qi.
Tymczasem z nadejściem lipca głównodowodzący siłami Wu generał Lu Xun postanowił działać. Nakazał swoim żołnierzom obejść obozy przeciwnika od tyłu, czego dokonano przemieszczając się łodziami rzeką Jangcy. Gdy ludzie Wu znaleźli się już na tyłach armii Shu, podpalili lasy, w których obozował przeciwnik. Obozowiska zmieniły się w piekła płomieni. Żołnierze Shu ruszyli do rzeki, aby czerpaną z niej wodą ugasić płomienie. Jednak tam dosięgły ich strzały przygotowanych w zasadzkach żołnierzy Wu. Nastąpiła próba zaatakowania pozycji Wu, jednak zakończyło się to niepowodzeniem.
Armia Shu wycofywała się składnie i w sposób uporządkowany. Flota Shu, dzięki znakomitemu dowodzeniu urzędnika Cheng Ji, prowadziła operację odwrotu, gdy dopadła ją flota Wu. Mimo dobrze prowadzonej obrony wkrótce przewaga liczebna Wu dała o sobie znać. Początkowe sukcesy skończyły się, a flota Shu została doszczętnie zniszczona. Dowodzący nią Cheng Ji zginął - brak jest zapisów o okolicznościach śmierci; powieść „Dzieje Trzech Królestw” zawiera jednak wzmiankę, że popełnił on samobójstwo.
W wyniku ataku ogniowego armia Shu utraciła 40 z pierwotnych 50 obozów których linia sięgała do wzgórz Ma'an. Liu Bai próbował co prawda przegrupować swoje wojska i powstrzymać przeciwnika przed kontynuacją ataku, jednak jego siły nie zdołały się skoncentrować w skutecznie działającą armię. Jej trzon został zniszczony w bitwie na wzgórzach Ma'an.
Nie inny był też los pozostałych części armii. Obozy, które przetrwały atak Wu, zostały ostatecznie podpalone własną ręką wycofujących się wojsk Shu. Awangarda armii Shu, znajdująca się pod Yidao, została zniszczona, a jej dowódca Huang Quan został wzięty do niewoli w czasie próby wyrwania się z okrążenia.
Sam Liu Bei zbiegł do Zigui (秭归), pozostali przy nim żołnierze byli zdemoralizowani i nie mogli wytrzymać naporu Wu, wciąż się więc wycofywali. W czasie marszu dotarli do miasta Jingzhou. Dowódca garnizonu miasta Jingzhou, niejaki Xiang Chong, zdołał wyprowadzić z matni swojego wodza naczelnego wraz z resztą wojska. Wycofująca się armia znalazła się w Yufu. Tam dopiero udało się jej powstrzymać wielki kontratak Wu.
W czasie jego trwania zginęła większość dowódców armii Shu. Przy życiu pozostali jedynie Wu Ban i Chen Shi, dowódcy floty. Sam Liu Bai umarł wiosną następnego roku na dyzenterię.
Po bitwie
Bitwa pod Yiling zadecydowała o losach państwa Shu. Nigdy już jego potęga nie wróciła do pierwotnego rozmiaru. Po śmierci Liu Baia władzę sprawował Zhuge Liang jako regent w imieniu następcy Liu Baia o imieniu Shan. Zhuge doprowadził do zakończenia wojny (w roku 223) oraz wznowienia zerwanego wcześniej sojuszu z Wu.
Samo królestwo Wu dzięki wygranej bitwie objęło kontrolą strategicznie położone miasto Jingzhou. Głównodowodzący jego armią zyskał wielką sławę i estymę, co w niedalekim czasie zaowocowało wyznaczeniem go na kanclerza królestwa Wu.