Pamiętacie relacje o japońskich żołnierzach, którzy do lat siedemdziesiątych XX wieku siedzieli w filipińskich dżunglach 一 nie wiedząc o końcu II wojny światowej? No, jest z nimi taki mały problem. To nie byli rodowici Japończycy. To byli tajwańscy aborygeni.
Album pełen pozytywnej energii z Tajwanu – idealny na prezent na każdą okazję. W środku dziesiątki przepięknych zdjęć roześmianych dzieciaków, poważnych myśliwych i zamyślonych starców. Każdy z nich opowiada coś o sobie lub o swoim plemieniu, grupie etnicznej lub po prostu o dawnym Tajwanie.
Pamiętacie opowieści o japońskich żołnierzach, którzy do lat siedemdziesiątych XX wieku nie wiedzieli o końcu II wojny światowej? No, jest z nimi taki mały problem. To nie byli rodowici Japończycy. To byli tajwańscy aborygeni.
Trzymasz w rękach zbiór opowieści, z których każda to najpiękniejsze albo najważniejsze wspomnienie mieszkańca wyspy na krańcu świata. Dożywając swoich dni w górskich wioskach na końcu drogi, zapatrzeni w przeciwną ścianę doliny wspominają czasy młodzieńczej werwy i świata przeszłości, która już nie wróci. Czasem ich opowieść niesie smutek, czasem szczęście... a czasem jest przedziwną mieszanką ich obu.
Przez setki lat byli skazani na milczenie. Okupujący Taiwan Japończycy dopuszczali się wobec nich aktów fizycznej eksterminacji. Rząd Czang Kaj - szeka prowadził konsekwentną politykę wynarodowiania. A byli przecież i są przebogatą, arcyciekawą grupą etniczną. Dość powiedzieć, że właśnie stąd, z wyspy Formoza wyszła fala migracji ludności austro-nezyjskiej w kierunku wysp Pacyfiku. W tym sensie tajwańscy aborygeni to ojcowie i matki niemal całej cywilizacji Pacyfiku. Dopiero dziś, po latach milczenia zabierają głos i wspierani przez tajwańską demokracją zaczynają opowiadać o sobie światu. A pomaga im w tym ich zaprzysięgły przyjaciel i kronikarz Piotr Plebaniak. Polecam tę książkę z zazdrością, bo sam marzyłem o tym by ją napisać.
Zbiór opowieści, z których każda to najpiękniejszy albo najważniejszy kawałek duszy mieszkańca wyspy na krańcu świata. Czasem pełny smutku, czasem szczęścia... a czasem jest przedziwną mieszanką ich obu.
Pamiętacie opowieści o japońskich żołnierzach, którzy do lat siedemdziesiątych XX wieku nie wiedzieli o końcu II wojny światowej? No, jest z nimi taki mały problem. To nie byli rodowici Japończycy. To byli tajwańscy aborygeni.Trzymasz w rękach zbiór opowieści niezwykły. Odwiedzając plemiona i wioski w dalekich górach prosiłem starych ludzi o najpiękniejszą albo po prostu najważniejszą opowieść ich życia: o odwadze, wytrwałości, poświęceniu. Zapatrzeni w przeciwną ścianę doliny i we własne wspomnienia opowiadają nam o czasach, które już nie wrócą.
Bezpośrednio od autora. Tak wspierasz go dodatkowo. Różnica jest szokująca: zamiast 3 zł autor zarobi ponad 20 zł)
Czytelnik kupujący w przedsprzedaży otrzymuje dostęp do większości gotowych rozdziałów w miarę ich kończenia przez autora.
Oprawa miękka oraz darmowy e-book
Gdy książka zostanie wydana, dostaniesz od autora osobiste powiadomienie. Teraz, gdy dopiszesz się do powiadomienia, otrzymasz e-mail z linkiem potwierdzającym subskrybcję.
Administratorem twoich danych osobowych będzie osobiście autor książki.W poniższym pliku RAR znajdziesz wszystkie materiały potrzebne księgarniom: opisy książki do sklepu on-line, miniaturki okładek, przykładowe strony (jpg) i urywki książki (PDF). Pakiety księgarskie do wszystkich książek Piotra Plebaniaka są dostępne tutaj.
Dystrybucja książki: Premiera w kwietniu 2023 roku.. Zobacz też listę dystrybutorów i hurtowników tutaj
Miniaturki okładek, opis produktu, zdjęcia artystyczne, fragmnty PDF i JPG, spis treści:
1) Pakiety dla każdej z książek spakowane do pliku .RAR:
2) Wszystkie materiały książki Pieśni dalekich plemion dla księgarzy TUTAJ
Lista dystrybutorów innych książek autora TUTAJ.
1) Zobacz prezentacja wszystkich książek autora tutaj
Zabezpieczenie antyspamowe: 42.