Pakiet .RAR zawiera: miniaturki okładki, rzuty 3D, próbki, opisy, materiały do banerów, zdjęcia artystyczne itp.
Ściągnij i rozpakuj:
(chwilowo niedostępny)
Rodzaj oprawy | twarda z obwolutą ze złoconym tytułem |
Ilość stron i zawartość | ok. 320 stron kolorowych (zdjęcia) |
Wymiary (szerokość × wysokość × grubość) | 145 × 210 |
Waga egzemplarza | ok. 450 g |
Pakowanie hurt | pakowanie po 10 (zgrzewka) |
Numer ISBN (najnowsze wydanie) |
Numer wydania: I; Wydawca: Chiron Rok wydania: 2024 Data dzienna: 2024-10-10 opr. miękka: 978-83-965180-8-8 E-book: 978-83-965180-9-5 |
Cena katalogowa Na okładce jako cena sugerowana | 72 zł |
Zawartość strony redakcyjnej (plik JPG) | |
Spis treści (w formacie PDF) |
Zawartość strony redakcyjnej (plik JPG) | (książka w przygotowaniu) |
Spis treści (w formacie PDF) | (książka w przygotowaniu) |
Cześć posłowia pt. Post Scriptum dla fotografa |
Ściagnij/zobacz |
Pamiętacie opowieści o japońskich żołnierzach, którzy do lat siedemdziesiątych XX wieku nie wiedzieli o końcu II wojny światowej? No, jest z nimi taki mały problem. To nie byli rodowici Japończycy. To byli tajwańscy aborygeni.
Trzymasz w rękach zbiór opowieści, z których każda to najpiękniejsze albo najważniejsze wspomnienie mieszkańca wyspy na krańcu świata. Dożywając swoich dni w górskich wioskach na końcu drogi, zapatrzeni w przeciwną ścianę doliny wspominają czasy młodzieńczej werwy i świata przeszłości, która już nie wróci. Czasem ich opowieść niesie smutek, czasem szczęście... a czasem jest przedziwną mieszanką ich obu.
Zbiór opowieści, z których każda to najpiękniejszy albo najważniejszy kawałek duszy mieszkańca wyspy na krańcu świata. Czasem pełny smutku, czasem szczęścia... a czasem jest przedziwną mieszanką ich obu.
Pamiętacie opowieści o japońskich żołnierzach, którzy do lat siedemdziesiątych XX wieku nie wiedzieli o końcu II wojny światowej? No, jest z nimi taki mały problem. To nie byli rodowici Japończycy. To byli tajwańscy aborygeni.Trzymasz w rękach zbiór opowieści niezwykły. Odwiedzając plemiona i wioski w dalekich górach prosiłem starych ludzi o najpiękniejszą albo po prostu najważniejszą opowieść ich życia: o odwadze, wytrwałości, poświęceniu. Zapatrzeni w przeciwną ścianę doliny i we własne wspomnienia opowiadają nam o czasach, które już nie wrócą.
Przez setki lat byli skazani na milczenie. Okupujący Taiwan Japończycy dopuszczali się wobec nich aktów fizycznej eksterminacji. Rząd Czang Kaj - szeka prowadził konsekwentną politykę wynarodowiania. A byli przecież i są przebogatą, arcyciekawą grupą etniczną. Dość powiedzieć, że właśnie stąd, z wyspy Formoza wyszła fala migracji ludności austro-nezyjskiej w kierunku wysp Pacyfiku. W tym sensie tajwańscy aborygeni to ojcowie i matki niemal całej cywilizacji Pacyfiku. Dopiero dziś, po latach milczenia zabierają głos i wspierani przez tajwańską demokracją zaczynają opowiadać o sobie światu. A pomaga im w tym ich zaprzysięgły przyjaciel i kronikarz Piotr Plebaniak. Polecam tę książkę z zazdrością, bo sam marzyłem o tym by ją napisać.